Typowy Janusz blacharz nie zna słowa niemożliwe. Wraz ze szwagrem w swojej stodole dokonywali najtrudniejszych profesjonalnych napraw, które dla przeciętnego Kowalskiego były poza zasięgiem umysłu. A pan Mirek sprzeda wszystko i każdemu! Mamy zatem dla nich idealną ofertę!
W Stanach Zjednoczonych na aukcję trafił wyjątkowy Bentley Mulsanne z 2011 roku! Jest to zaiste prawdziwa perełka. Spodziewamy się, że auto wkrótce trafi do Polski i zobaczymy go na którymś serwisie ogłoszeniowym jako bezwypadkowe. W samochodzie uszkodzona jest tylko jego prawa strona. Delikatnym minusem jest fakt, że bariera przeszyła cały samochód na wylot, ale to chyba da się ogarnąć?
Tagi: Bentley, samochody powypadkowe, wypadki