W sieci pojawiło się szpiegowskie nagranie najnowszego Volkswagena Golfa R na torze Nurburgring. Samochód ma minimalny kamuflaż, więc możemy podziwiać go niemal w pełnej krasie.
Ponad tydzień temu zobaczyliśmy pierwsze szpiegowskie zdjęcia Volkswagena Golfa R 2021. Dla wielu entuzjastów motoryzacji nieruchome obrazki nie są jednak tak kluczowe, jak film z akcji. Spójrzmy, jak radzi sobie najnowszy Volkswagen w ruchu.
Na kanale Auto Addiction pojawiło się nagranie z przejazdu Volkswagena Golfa R.
Jedną z ciekawszych rzeczy, jaką możemy zaobserwować, jest brak wydechu, jaki był widoczny na zdjęciach. Głośniejsze są tutaj opony, aniżeli dźwięk wydobywający się z czterech rur wydechowych.
To nieco rozczarowujące, bo nowy Golf R według zapowiedzi Volkswagena miał być „prawdziwą maszyną do jazdy”. Z drugiej strony jednak, jazda nie polega wyłącznie na dźwięku wydobywającym się z wydechu. Delikatny pomruk byłby jednak dużo przyjemniejszy.
Pod maskę nowego Golfa R początkowo miał trafić 2,5-litrowy silnik bliźniaczy do RS3 Sportback. Audi zablokowało jednak taki ruch. Z tego powodu nowego Golfa R napędzać będzie znany 2-litrowy silnik, który według plotek ma generować 329 KM.
VW Golf R zostanie ujawniony jeszcze w tym roku. Jednakże, ze względu na pandemię koronawirusa, nie możemy spodziewać się tego w najbliższym czasie.