Kolejne kraje Unii Europejskiej podejmują ważne decyzje dotyczące zakazów silników spalinowych – benzynowych i typu Diesel. Do Wielkiej Brytanii, Niemiec, czy Holandii, dołącza Francja, która objęła zupełnie inne, świeże podejście do całej sprawy. 

Zakaz silników typu Diesel – tylko częściowy

Jak już z pewnością wiecie, Unia Europejska wymaga od producentów przestrzegania restrykcyjnych norm emisji spalin i limitu CO2. Jeśli nie spełnią danych limitów, nałożone na nich zostaną wysokie grzywny. Aby ograniczyć szkody, producenci posiadający w swoim asortymencie silniki benzynowe i typu Diesel zawierają ze sobą porozumienia i „odkupują” gramy CO2, w celu obniżenia rachunku. 

Kraje Europy przygotowują się również do całkowitego zakazu silników benzynowych i typu Diesel. Wielka Brytania, czy Niemcy, całkowicie zakażą sprzedaży samochodów z tymi jednostkami od 2030 roku. Wiele innych krajów także wyznaczyło już datę zakończenia sprzedaży samochodów, a jeszcze inni planują radykalny wzrost cen paliw kopalnych. 

Do krajów, które określiły jasno swoje przepisy, dołącza Francja. Tamtejsze Zgromadzenie Narodowe uchwaliło ustawę zakazującą sprzedaży nowych samochodów z silnikiem benzynowym lub typu Diesel, ale… Tylko dla tych, które zgodnie z cyklem WLTP emitują ponad 123 g CO2/km. 

Od 2030 roku nowe przepisy

Ustawa ta wejdzie w życie od 2030 roku i będzie dotyczyć samochodów sprzedawanych osobom prywatnym. Komercyjne pojazdy z silnikami benzynowymi i typu Diesel nie będą podlegać tym ograniczeniom i mogą być sprzedawane do 2040 roku. 

Taka decyzja powinna cieszyć, szczególnie biorąc pod uwagę zaawansowane prace nad e-paliwami. Porsche wspólnie z firmą Bosch opracowują w pełni biodegradowalne paliwo dla silników spalinowych, które może całkowicie odmienić losy zakazu. Tym samym Francja zostawia sobie furtkę, na wypadek gdyby e-paliwo faktycznie okazało się tak czyste, lub nawet czystsze, od samochodów elektrycznych.

W ciągu najbliższych 9 lat we Francji dojdzie jednak do całkowitego zakazu najbardziej sportowych samochodów z dużymi silnikami. Od 2030 roku zostaną zakazane też niektóre sedany z silnikami benzynowymi. Niewątpliwie zmusi do producentów do opracowania w pełni elektrycznych modeli i hybryd typu plug-in.