Poniższy film należy do gatunku tych, które obniżają wiarę w ludzkość. Ale są też pozytywy – przede wszystkim nikomu nic się nie stało. Kierowca jadący ogromnym samochodem w nadwoziu typu SUV nieźle tutaj narozrabiał.
Ale bajzel
Wypadek miał miejsce 30 czerwca późnim rankiem w St. Louis. Kamera umieszczona przy dzwonku do drzwi zarejestrowała całe zdarzenie. Ogromny SUV wepchnął czarnego Buicka wprost na ogródek.
Oba pojazdy – SUV i sedan – uderzyły w drzewo i zatrzymały się zaledwie kilka metrów od domu. W tym momencie sprawy przybierają jeszcze bardziej szalony obrót. Gdy kierowca SUV-a wyskakuje z samochodu, zaczyna ścigać mężczyznę i kobietę, którzy siedzieli w czarnym Buicku. Wściekły właściciel domu wybiega, krzycząc.
NAJGORĘTSZA POLSKA PREMIERA ROKU 2021! SPRAWDŹ JUŻ DZISIAJ
Sprawcy całego zamieszania nic sobie z tego nie robią. Rozbity SUV i sedan zostają na ogródku, a cała trójka ucieka z miejsca zdarzenia.
O co poszło?
Wygląda na to, że jest pewne wytłumaczenie całej sytuacji. Kierowca Buicka ze swoją dziewczyną wrócili na miejsce zdarzenia i przeprosili właściciela domu. Okazało się, że SUV-em jechał były chłopak dziewczyny. Tak – już wiecie dokąd to zmierza.
Kierowca wielkiego SUV-a ma najwyraźniej pewne problemy z radzeniem sobie z gniewem. A cała scena jest niczym innym, jak niezdrowym sposobem radzenia sobie z nimi.
NAJGORĘTSZA POLSKA PREMIERA ROKU 2021! SPRAWDŹ JUŻ DZISIAJ
Ostatecznie będzie kosztować go to dużo więcej, niż tylko rozbity samochód. Policja poszukuje kierowcy i planuje oskarżyć go o przestępstwo związane z uszkodzeniem mienia. Mamy nadzieję, że takich sytuacji będzie jak najmniej, a kierowcy będą w stanie zachować zimną krew. Jest rok 2021, a kamery są niemal wszędzie. Jeśli zachowujesz się w ten sposób, istnieje ogromne ryzyko, że zostaniesz nagrany i wpadniesz – i bardzo dobrze.