Policja może od dziś używać swoich samochodów w zupełnie nowy sposób. Mandat z tego powodu otrzyma zapewne sporo kierowców, jednak na szczęście taka technologia nie dotarła jeszcze do Polski. Szwedzcy policjanci dostali jednak do dyspozycji fotoradar i pistolet laserowy, których mogą używać bezpośrednio ze swoich samochodów Volvo. 

Mandat jak z fotoradaru…

Nowy samochód policyjny może mierzyć prędkość zarówno nadjeżdżających pojazdów, jak i przejeżdżających w tę samą stronę. Powinien być także w stanie monitorować inne przestępstwa. Srogi mandat to będzie tylko kwestia czasu…

Nowe samochody policji zostaną dostarczone w przyszłym roku. Otwierają one zupełnie nowe możliwości, zwłaszcza, jeśli chodzi o łapanie kierowców przekraczających prędkość. To prawdopodobnie najbardziej zaawansowany samochód policyjny na świecie. Mają one specjalny system nawigacji, radar, ANPR (automatyczne rozpoznawanie tablic rejestracyjnych) i kamerę 360 stopni z ostrym jak brzytwa obrazem.

Podobne samochody zostały wprowadzone w niektórych innych krajach. Przykładowo, Australia korzysta z samochodów BMW z podobną technologią kamer. Demonstracja pokazuje, jak policjanci mogą monitorować całe otaczające środowisko na jednym ekranie.

Tablice rejestracyjne już nie umkną oku policji

Wszystkie samochody, które mijają lub spotkają samochód policyjny, pojawią się na ekranie z numerem rejestracyjnym.

– Samochody są wyposażone w system radarowy do pomiaru prędkości, który działa przez cały czas. Ponadto, kamera 360 stopni nieustannie filmuje wszystko, co dzieje się wokół całego radiowozu. Oznacza to nowe możliwości łapania przestępców przekraczających prędkość z dużej odległości. Pomiar zależy od wielkości pojazdy i pogody, ale 200 metrów nie stanowi żadnego problemu – powiedział kierownik projektu. 

Policyjne Volvo mogą być również używane zamiast pistoletu laserowego i działać jak toczący się fotoradar. Powinien jednak mieć również możliwość monitorowania innych przestępstw. Samochody policyjne mogą mierzyć prędkość nadjeżdżających pojazdów, a także robić ostre jak brzytwa zdjęcia kierowcy. 

Volvo 360

W ten sposób radiowóz staje się „toczącym się” fotoradarem. Dodatkowo, radiowóz widzi wszystko, co dzieje się po bokach samochodu. Gdy ktoś naruszy przepis stopu, lub przejedzie na czerwonym świetle, samochód to zauważy. 

Szwedzka policja zamówiła łącznie 2200 nowych samochodów Volvo. Będą to modele XC60 i V90 o mocy okrągłych 300 KM.