Wielu kierowców stosuje ten trik, aby poprawić jakość pracy swojego silnika typu Diesel. To rada, która przewija się przez wiele forów czy grup na mediach społecznościowych. Czy silnik wysokoprężny naprawdę zyskuje na dolaniu do zbiornika oleju do dwusuwów? A może jednak sprawi, że twój silnik wyzionie ducha?
Nie stosuj tego triku – twój Diesel tego nie wytrzyma
Ta wskazówka bardzo często pojawia się wśród kierowców debatujących nad konserwacją swoich silników typu Diesel. Czy faktycznie dolanie oleju do dwusuwów jest w stanie sprawić, że silnik będzie pracował lepiej? A może wręcz zaszkodzi?
Do 2015 roku silniki typu Diesel były uważane za najlepsze możliwe rozwiązanie problemów związanych ze wzrostem stężenia CO2 w atmosferze. Teraz jednak pojawiła się moda na elektryki, a silniki wysokoprężne sprzedają się najgorzej w historii. Mimo to, te jednostki wciąż mają swoich fanów i po naszych drogach jeździ ich bardzo, bardzo dużo. Nic dziwnego, bowiem tylko Diesel oferuje wysoką wydajność, niskie zużycie paliwa i duży zasięg na jednym tankowaniu.
To właśnie nieuchronny koniec silników wysokoprężnych popycha kierowców do poszukiwania sposobów na przedłużenie ich żywotności. Istnieją nieco staroświeckie rady, z których jedna dotyczy mieszania oleju do silników dwusuwowych z olejem napędowym.
Olej napędowy inny niż kiedyś
Kiedyś olej napędowy zawierał duże ilości siarki, co powodowało emisję dużych ilości toksycznego dwutlenku siarki ze spalin. Powodowało to kwaśne deszcze, więc rafinerie musiały rezygnować z siarki. W rezultacie jednak, właściwości smarne paliwa znacznie się pogorszyły, co jest dość problematyczne w przypadku silników typu Diesel. W przypadku nowoczesnego oleju, właściwości smarne zastępowane są nieszkodliwymi dodatkami, które nie spełniają jednak swoich obietnic.
Eksperci twierdzą, że zmieszanie oleju do silników dwusuwowych z paliwem może naprawdę wydłużyć żywotność silnika. Jednak zbyt duża zawartość oleju może doprowadzić do obniżenia liczby cetanowej. Powoduje także utratę mocy i opóźnienie w procesie spalania paliwa.
Ta „złota rada” działa jednak tylko w przypadku starszych Dieseli. Jeśli wlejesz olej do silników dwusuwowych do nowoczesnego silnika, możesz napotkać naprawdę poważne problemy. Obecne jednostki wykorzystują wtrysk Common Rail, którego wysokociśnieniowe wtryskiwacze są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia charakterystyczne dla oleju.
Naprawa będzie kosztować kilka tysięcy złotych
Wtryskiwacze mogą się zatkać, a ich naprawa będzie kosztować tysiące złotych. Ponadto, choć olej do poprawia smarowanie, ma też wyższą lepkość. Może to spowodować uszkodzenie folii ochronnej wewnątrz silnika. Popiół zawarty w oleju może z kolei zatkać filtry cząstek stałych.
Choć eksperci nie zalecają wlewania oleju do dwusuwów do nowoczesnych silników, mogą one faktycznie pomóc w smarowaniu starszych jednostek. W przypadku nowych silników doprowadzą do wielu problemów, których rozwiązanie będzie bardzo kosztowne. Jeśli więc chcesz używać swojego nowego Diesla jeszcze przez dłuższy czas, absolutnie nie słuchaj tego typu rad.
