Każdy kto choć raz znalazł się w tej sytuacji, wie jak bardzo potrafi być ona stresująca. Jest jednak proste rozwiązanie tego problemu, o którym nie wszyscy kierowcy wiedzą. Tankowanie samochodu z małym dzieckiem na pokładzie może być dużo prostsze. Za benzynę i paliwo typu Diesel możesz przecież zapłacić cały czas mając swoją pociechę na oku.
Diesel i benzyna nie są przyjacielem dzieci
Pozostawienie małych dzieci samych w samochodzie na tankowanie jest tematem kontrowersyjnym. Część osób opowiada się za zabieraniem swoich dzieci z samochodu. W przypadku małych, stawiających pierwsze kroki dzieci, jest to jednak nie lada wyzwaniem.
Ponadto, większość służb opowiada się za tym, aby zawsze trzymać dzieci przy sobie. Jak zatem zapłacić za benzynę czy Diesel?
Zabieranie dzieci ze sobą na tankowanie:
- są narażone na opary paliwa
- mogą być narażone na uderzenie przez jeden z wielu samochodów znajdujących się na stacji benzynowej
- może się zgubić lub zostać porwane
- w przypadku najmniejszych dzieci, jest po prostu uciążliwe
Zostawienie na czas tankowania dzieci w samochodzie:
- samochód może się przegrzać
- może zostać skradziony
- samochód może zostać uderzony
- dziecko jest zostawione bez opieki
- dziecko może zwolnić hamulec ręczny lub uruchomić pojazd
Według prawa dzieci poniżej 12 roku życia mogą zostać pozostawione w samochodzie bez opieki, ale nie dłużej niż „rozsądny czas”. To zależy od wszystkich istotnych okoliczności, jednak wydaje się, że na stacji benzynowej ten rozsądny czas to mniej więcej tyle, ile mrugnięcie okiem.
Jak zatem poradzić sobie z tym problemem?
Najlepiej jest zaplanować tankowanie tak, by uniknąć podjeżdżania na stację benzynową z dzieckiem. Jeśli jednak nie mamy wyjścia, a paliwo w naszym samochodzie kończy się, najlepiej jest wybrać stację ORLEN.
Od dawna na wszystkich stacjach polskiego koncernu funkcjonuje system ORLEN Pay, o którym szerzej pisaliśmy w tym artykule. Dzięki temu rozwiązaniu będziemy mogli zatankować samochód i zapłacić za paliwo nie spuszczając naszych pociech z oka.