Ta Skoda jest często pomijana przez poszukujących używanego samochodu, a może po prostu o niej zapomnieliśmy? Mimo to, ten samochód jest bardzo trudno znaleźć, ale uwierzcie nam, że warto. 

Niby SUV, niby nie…

Dziś jeśli szukacie samochodów marki Skoda na rynku używanym, zazwyczaj ofert jest całe setki. Octavia, Superb, Fabia – od wyboru, do koloru. Ale co najmniej dwa modele są bardzo trudne do znalezienia – obok Roomstera dodatkowych poszukiwać potrzebuje Yeti. I to właśnie na tym modelu dziś się skupimy. 

W 2005 roku Skoda zaskoczyła wszystkich podczas targów w Genewie, przedstawiając koncepcję swojego pierwszego SUV-a. 4 lata później samochód o nazwie Yeti pojawił się w wersji produkcyjnej. Wydaje się, że czeski producent trochę wyprzedził trendy, bowiem auto to nie stało się bestsellerem, ale nie było też tragicznie. Pod koniec 2012 roku Yeti sprzedawał się lepiej niż Superb. 

Model ten pojawił się nawet w programie Top Gear, a Jeremy Clarkson uznał go jednym z najlepszych samochodów na świecie. Lądowanie helikopterem na samochodzie? Proszę bardzo. Brytyjski oddział Skody przyznawał otwarcie, że ten odcinek był błogosławieństwem dla nowego modelu. 

Skoda Yeti – praktyczna i świetna w terenie

Ale od pojawienia się Yeti na rynku minęła już ponad dekada, a w sprzedaży pojawiło się wiele innych, nieco bardziej typowych SUV-ów. Skoda, choć na drodze zajmuje tyle miejsca co Golf, oferuje praktyczność Volkswagena Caddy, i jest świetna w terenie. Możliwości drogowego tego samochodu są nie do przecenienia, jednak łatwo przeoczyć ten model w natłoku innych samochodów czeskiego producenta. 

Skoda Yeti do 2013 roku dostępna była tylko w jednej wersji, ale po liftingu było już ich trochę więcej. Z biegiem lat pod maską pojawiła się cała gama silników, zarówno benzynowych, jak i typu Diesel. Ich moc obejmowała zakres od 105 do 170 KM. 

Na te silniki uważaj

Dużą słabością używanych Yeti są benzynowe silniki. W przypadku 4-cylindrowych 1.2 TSI lub 1.4 TSI można spodziewać się awarii łańcucha rozrządu. Wadliwe cewki, pękające złącza świec zapłonowych też mogą stanowić problem. Przy 2-litrowym turbodieslu istnieje ryzyko pęknięcia całego bloku. Jednak najciemniejszą stroną Yeti jest nadmierne zużycie oleju. 

Nie jest jednak tak, że wszystko w tym samochodzie jest złe. Jeśli tylko będziecie ostrożni przy zakupie i sprawdzicie silnik z kimś, kto się na nim zna, będziecie zachwyceni. Ten samochód słynął z dobrego podwozia, zawieszenia, sprężyn i amortyzatorów. Godne polecenia są również układ kierowniczy, wydech oraz hamulce. 

Jeśli więc rozważasz zakup Skody Yeti, udaj się na oględziny z mechanikiem, który z bliska przyjrzy się jednostkom napędowym. Zainteresowanie tymi samochodami jest dziś zaskakująco niskie, co zazwyczaj przekłada się także na atrakcyjne ceny.