Zdematerializowane prawo jazdy od 2023 roku? Komisja Europejska pracuje nad zmianą dyrektywy w sprawie praw jazdy. Już za dwa lata możemy być świadkami małej rewolucji jeśli chodzi o dokument uprawniający do poruszania się po publicznych drogach.
Nowe przepisy dla krajów Unii
Komisja Europejska pracuje nad zmianą dyrektywy obowiązującej od 2006 roku. Unia chce stworzyć prawo jazdy dostępne dla policji wszystkich krajów członkowskich.
Cel? Poprawa bezpieczeństwa na drogach i ułatwienie podróży transgranicznych. W pierwszym przypadku wirtualne prawo jazdy pozwoli przede wszystkim na łatwe wystawianie mandatów i karanie kierowców popełniających wykroczenia w innych krajach europejskich własnym lub wynajętym pojazdem.
Stworzenie ogromnej bazy danych umożliwi również poznanie sytuacji administracyjnej kierowcy. Dotyczy to przede wszystkim jego pierwotnego prawo jazdy. W związku z tym, kierowcy którzy stracą prawo jazdy za punkty w swoim kraju, mogą również zostać ukarani grzywną jeśli zostaną złapani za kółkiem w innym kraju.
Punkty karne
Komisja Europejska chciałaby również ujednolicić metodę odzyskiwania punktów karnych. W chwili obecnej wszystkie kraje członkowskie Unii mają własne kursy szkoleniowe. Ba! Mają nawet własne kategoria prawa jazdy. Nie mówiąc już o tym, że różni się wiek, w jakim możemy zdobyć cenny dokument.
U niektórych naszych sąsiadów, na przykład na Słowacji, „prawko” można otrzymać już w wieku 17 lat.
Co musi się wydarzyć, aby ujednolicony dokument dla wszystkich krajów Unii wszedł w życie? W czwartym kwartale 2022 roku zostanie to poddane głosowaniu. Do 21 maja Komisja Europjeks przeprowadzi ankietę wśród państw członkowskich. Niektóre kraje zaczęły już pracować nad wirtualnym prawem jazdy na własną rękę. Tak jest przykładowo w Hiszpanii, jednak na ten moment system ten działa wyłącznie na terytorium danego kraju.