Google Maps właśnie otrzymał swoją pierwszą aktualizację w 2021 roku. Amerykański gigant wydaje się ciężko pracować nad udoskonaleniem aplikacji na Androida i Android Auto. W tym tygodniu firma opublikowała nowe aktualizacje zarówno dla aplikacji stabilnych, jak i do beta testów. 

Google Maps zmieni się nie do poznania

Zmiany na ten moment są ledwie widoczne, ale są bardzo ważne z kilku powodów. Jeśli chodzi o wersję beta, jest to pierwsza część kompilacji wersji 10.59. Istnieje więc szansa, że Google pracuje nad większymi ulepszeniami swojej aplikacji. 

Z drugiej strony najnowsza stabilna wersja to 10.58.3, więc to tylko niewielka łatka do poprzedniej 10.58.2. Istnieje duża szansa, że rozwiąże on niektóre problemy z aplikacją Google Maps. Niestety, gigant nie podzielił się jednak dziennikiem zmian, więc na tem moment to tylko przypuszczenie. 

Nowa beta 10.59.0 sugeruje jednak, że coś naprawdę dużego jest tuż za rogiem. Google pracował ostatnio nad kilkoma ulepszeniami dla Google Maps, w tym wyczekiwanym trybem jazdy dostępnym wyłącznie na urządzeniach z Androidem. 

Pełnoprawny kombajn

Nowy tryb jazdy ogłoszony został z dużym entuzjazmem pod koniec 2020 roku. Aplikacja ma zmienić twojego smartfona w pełnoprawny kombajn, zbliżony do Android Auto. Zapewni to użytkownikom za kierownicami swoich samochodów całkowicie nowe wrażenia. 

Google Maps jest teraz kluczowym składnikiem wrażeń z jazdy. Ma zapewniać łatwy dostęp do połączeń telefonicznych, aplikacji muzycznej, asystenta Google i wszystkiego, co jest ważne w samochodzie. Odbywać będzie się to za pośrednictwem interfejsu podobnego do Android Auto. 

Nowy tryb jest jednak jeszcze w fazie testów i występuje tylko dla użytkowników Androida. Na razie jednak żadne inne szczegóły nie są dostępne. Wszystko wskazuje jednak na to, że pierwsi użytkownicy w Europie już wkrótce otrzymają swoje wersje do testów.