Jeśli myślisz o szybkich samochodach, ale tylko na prostej, na myśl od razu przychodzą muscle cary, jak Dodge Demon. Super lepkie opony, potężny moment obrotowy i wyścigowe paliwo. Rekord na 1/4 mili należał jednak do tej pory do Bugatti Chiron Sport, ale nowa Tesla jest jeszcze szybsza.
Tesla szybsza od Bugatti
Bugatti Chiron Sport ustanowiło rekord świata w wyścigu na 1/4 mili. Hipersamochód pokonał ten dystans w zaledwie 9,4 sekundy, szczycąc się prędkością 254,3 km/h na mecie.
Historia, którą opublikował kanał Drive Tesla Canada, może stanowić zupełnie nowe otwarcie. Co prawda informacje ze strony zniknęły, ale… w internecie nic nie ginie. Według nich Tesla przesunęła granicę do 9,23 sekundy.
Nie wiadomo, dlaczego cytowana publikacja usunęła artykuł, ale liczby te potwierdzają dane reklamowane przez firmę Elona Muska.
Elon Musk musi być dumny
Na chwilę obecną Test Model S Plaid ma wymieniony na oficjalnej stronie producenta czas na 1/4 mili w postaci 9,23 sekundy i prędkości 250 km/h. Wariant Plaid+ powinien być jeszcze szybszy, ale Tesla nie ustawiła go jeszcze na linii startu.
Oprócz prawa do nowego rekordu świata, Model S Plaid jest opisywany jako najszybciej przyspieszający samochód w producji. Choć ta jeszcze oficjalnie się nie zaczęła, a Elon Musk i spółka musieli kilkukrotnie opóźniać jej start.
Zupełnie nowe ogniwa akumulatorowe obiecują zasięg do 628 kilometrów, a trzysilnikowy napęd powinien pomóc e-sedanowi zachowywać urok na krętych drogach. Co by nie mówić, jesteśmy świadkami zupełnie nowej ery. Kto by pomyślał, że Tesla będzie w stanie pokonać takiego giganta prędkości jak Bugatti Chiron Sport?