Kierowcy posiadający samochody z tradycyjnymi silnikami benzynowymi lub typu Diesel nie mogą być pewni o ich przyszłość. Kolejne zakazy, producenci wycofujący dane jednostki… Wszystko w imię ekologii i czystego powietrza. A co z posiadaczami aut z instalacją LPG? Ci mogą spać spokojnie.
LPG bezpieczne
Unia Europejska dąży do tego, aby całkowicie pozbyć się z naszych dróg silników spalinowych. Są one postrzegane jako jedne z największych trucicieli środowiska i rzeczywiście, coś w tym jest. Samochody w Europie generują blisko 1/5 całości gazów cieplarnianych.
Choć dziś nie potrafimy wyobrazić sobie świata bez silników benzynowych i typu Diesel, prędzej czy później będziemy musieli się z tym pogodzić. Kolejne restrykcyjne normy emisji spalin (Euro 7), czy producenci, którym nie opłaca się rozwijać nowych silników wysokoprężnych. Nawet hybrydy typu plug-in nie są bezpieczne.
A co z LPG? Wydaje się, że ten rodzaj paliwa ma największe szanse na to, aby „przeżyć” zaciekłe ataki środowisk ekologicznych. Korzyści ze stosowania LPG są nie tylko ekonomiczne, ale i ekologiczne.
Diesel i benzyna na śmietnik historii
Autogaz emituje mniej tlenku CO, dwutlenku węgla CO2, węglowodorów, tlenków azotu NOx. Spalanie paliwa LPG przyczynia się więc do czystości powietrza, co nie umyka uwadze rządzących.
W wielu krajach europejskich kierowcy samochodów zasilanych na LPG posiadają przywileje w postaci możliwości wjazdu do centrów miast. Choć w Polsce pomysł stref czystego transportu dopiero raczkuje, mówi się o tym, że kierowcy posiadający instalacje autogazowe będą zwolnieni z zakazu.
To może oznaczać, że wiele taksówek w Polsce przerzuci się z popularnego Diesla właśnie na autogaz. Jeśli masz więc samochód napędzany autogazem, możesz spać dużo spokojniej niż twój sąsiad z Dieselkiem.