W najnowszym podcaście, w którym brał udział Jeremy Clarkson, brytyjski prezenter został poproszony o wytypowanie wymarzonego garażu na trzy samochody o łącznej wartości do pół miliona złotych. 

Dla wielu osób składałby się on tylko z samochodów sportowych, ale Clarkson zdecydował, że chce być trochę sprytniejszy. 

W swojej wymarzonej kolekcji umieścił po jednym samochodzie na każdą ze swoich potrzeb. Ponieważ mógł wybrać tylko trzy samochody, było to nieco utrudnione. Oto one:

RANGE ROVER

Jak zapewne możecie sobie wyobrazić, Jeremy Clarkson musi mieć w swojej wymarzonej kolekcji Range Rovera, ponieważ… cóż, ma w swoim prawdziwym garażu takie dwa i jest ich wielkim fanem. Ten którego wybrał, to jego własny Range Rover z silnikiem Diesla, którego ma od wielu lat i którego kocha. 

Kiedyś porównał posiadanie Range Rovera do rodziny mającej labradora. Wszyscy je kochają i można na nich polegać. Przynajmniej przez większość czasu.

NISSAN SKYLINE

Jako drugi, Jeremy miał trudności z wyborem pomiędzy BMW M3, a Nissanem Skyline z lat 70. Ostatecznie zdecydował się jednak na japońską konstrukcję, co jest nieco zaskakujące. Przyznajcie, kto z was wiedział, że Jeremy jest wielkim fanem Skyline?

ALFA ROMEO SPIDER

Po dwóch pierwszych wyborach, Jeremy’emu zostało zaledwie 70 tys. zł, więc wiedział, że musi wybrać jakąś Alfę Romeo. Brytyjczyk jest ich wielkim fanem. Natychmiastową reakcją była Alfa GTV6, którą obecnie posiada, jednak ostatecznie zdecydował się na Alfę Romeo Spider. To świetny samochód by zabrać swoją żonę na kolację. 

Jeśli miałbyś pół miliona złotych na wypełnienie trzech miejsc w garażu, co byś wybrał? Czy wybory Jeremy’ego były dla ciebie zaskakujące?