Władze dążą do zwiększenia płynności i bezpieczeństwa ruchu na autostradach. W tym celu wprowadzone zostaną nowe ograniczenia prędkości odpowiednio dla lewego i dla prawego pasa. Takie nowatorskie przepisy zostaną przetestowane już w przyszłym roku w Finlandii. Czy takie rozwiązanie może rozwiązać problemy kierowców?
Inne ograniczenie prędkości na lewym i prawym
Finlandia planuje wprowadzić ograniczenie prędkości dla poszczególnych pasów ruchu na odcinkach drogi krajowej nr 1 oraz autostrady łączącej Helsinki i Turku. Nowe przepisy mają wejść w życie począwszy od stycznia 2021 roku.
Na zasadzie testów ograniczenie prędkości na lewym pasie może być o 20 km/h wyższe, niż na prawym. Takie przepisy będą obowiązywać na najbardziej zatłoczonych odcinkach dróg.
W przyszłości władze chcą eksperymentować z różnymi ograniczeniami prędkości na różnych pasach. Wszystko to ma poprawić bezpieczeństwo ruchu i zwiększyć płynność jazdy. Wszyscy wiemy, jak denerwujący potrafią być kierowcy wleczący lewym pasem…
Ograniczenie prędkości może ulec zmianie w zależności od warunków pogodowych i natężenia ruchu. Jednak, zawsze gdy będą pozwalały na to warunki, ograniczenia będą utrzymane na minimalnym poziomie 100 km/h. Gdy ruch będzie zatłoczony, ograniczenie będzie zmniejszać się, najpierw do 80 km/h, a następnie do 60 km/h.
Nowe przepisy – czy zdadzą egzamin?
Takie rozwiązanie wydaje się być całkiem ciekawe. Wszak korki tworzą się nie tyle przez utrudnienia na drodze, co przez „szarpaną jazdę”. Ciągłe hamowanie i przyspieszanie jest w stanie zatrzymać kierowców, co najlepiej obrazuje poniższy eksperyment.
Inną sprawą jest zrobienie porządku z władcami lewego pasa. Jeśli ograniczenie prędkości na lewym i prawym pasie autostrady będzie inne, kierowcy może chętniej będą korzystać z prawego pasa w chwili, w której nie będą akurat wyprzedzać żadnego innego pojazdu?