Nissan GT-R R35 nie jest już młodą konstrukcją, jednak wciąż pozostaje popularny wśród społeczności tuningowej. Jednym z najlepszych przykładów potencjału drzemiącego w tym samochodzie jest ten konkretny GT-R. Ponad 2000 koni mechanicznych to czysty obłęd!
Ten GT-R został zbudowany przez firmę T1 Race Development. Silnik przeszedł gruntowny remont, dostał zestaw turbosprężarek 76 mm i wypycha ponad 50 PSI doładowania. Rezultat to 2200 KM przekazywanych na wszystkie cztery koła. Uwzględniając straty, jakie pojawiają się w układzie napędowym, sam silnik generuje około 2500 KM.
Za dużo mocy?
Aby jak najlepiej wykorzystać ogromną moc samochód korzysta z zestawu masywnych opon typu drag. Mimo to, jeśli warunki nie są idealne, koła wciąż buksują. To nieuniknione przy takiej mocy.
Nie przeszkadza mu to jednak w wyciskaniu niezwykłych osiągów. Od 100 km/h do 209 km/h samochód przyspiesza w zaledwie 2,55 sekundy. Tym bardziej imponujący jest fakt, że silnik nie pracował wtedy na najbardziej agresywnych ustawieniach silnika. Oznacza to, że samochód może pojechać jeszcze szybciej.
Ostatnio Nissanowi przyjrzeli się goście z kanału YouTube „That Racing”. Ktoś mógłby powiedzieć, że samochody o tak dużej mocy i osiągach są przesadą do codziennego użytku na ulicy. To oczywiście racja. Ale ich właściciele często ścigają się w wyścigach typu „drag race”, gdzie mogą wypróbować szalone prędkości w bezpiecznych warunkach.