Wrzucenie wstecznego podczas jazdy przy jakiekolwiek prędkości nie wydaje się być najlepszym pomysłem. Przy 110 km/h? Tym bardziej! Bądźmy szczerzy, każdy kierowca o zdrowych zmysłach zostawi wsteczny podczas jazdy do przodu w świętym spokoju. Na szczęście są ludzie odważniejsi od nas, którzy postanowili to sprawdzić. Jak na przykład ten ciekawski YouTuber.
Wsteczny podczas jazdy – boli na samą myśl
YouTuber z kanału AutoVlog jadąc 112 km/h swoim Fordem Fusion z automatyczną skrzynią biegów wrzucił bieg wsteczny i… bum! Nic się nie wydarzyło. Cóż, niezupełnie nic, ale nie było eksplozji ani fajerwerków.
Spodziewaliśmy się czegoś bardziej spektakularnego. Jedyne, co się wydarzyło, to aktywowana została kamera cofania i czujniki parkowania. Na desce rozdzielczej wskaźniki pokazały natomiast „R” zamiast „D”.
Mike z kanału AutoVlog wyjaśnia na filmie, że możemy spodziewać się bardzo różnych wyników. Będą one zależały od tego, z jakiej epoki pochodzi dany samochód. Ponadto, jeśli zrobilibyśmy taki eksperyment przy manualnej skrzyni biegów, na pewno pojawiłyby się poważne uszkodzenia.
Jednak, wiele nowoczesnych pojazdów ma funkcję bezpieczeństwa, która po prostu nie pozwala na zmianę biegu na wsteczny podczas jazdy. Nie musimy dodawać, żebyście nie próbowali tego typu eksperymentów w swoim samochodzie. O ile macie do nich uczucia, tak jak my mamy do naszych.
Łysy w SUV-ie został pokonany przez idiotoodporne skrzyżowanie. Nie mógł pogodzić się z tą porażką