Człowiek ze Stali może prześcignąć pędzące pociski. Śmiertelni, ziemscy ludzie zwykle radzą sobie jednak lepiej, gdy nie muszą martwić się kulami. Dla tej grupy Audi zaprezentowało A8 L Security.
Więcej niż zwykła ochrona
Przygotowanie pakietu „Security” zajmuje Audi aż 400 godzin. Kabina jest oceniana pod kątem ochrony balistycznej poziomu odporności VR9. Jest w stanie wytrzymać uderzenia pocisku NATO 7,62 x 51 mm, nawet typu utwardzonego. Limuzynie nie straszne są też wszystkie urządzenia wybuchowe, jak granaty i miny.
Szkło zastosowane w A8 L Security otrzymało ocenę VR10, najwyższą, jaką można znaleźć w każdym pojeździe nieprzeznaczonym specjalnie do strefy wojennej.
Nie tylko broń
Pociski i wybuchy to tylko część zagrożeń. A8 L Security obejmuje system tłumienia ognia z dyszami pod maską, w obudowach kół, w zbiorniku paliwa i całym podwoziu. Szczeliwo w zbiorniku paliwa usuwa dziury po kulach.
W przypadku ataku chemicznego klapy powietrza sedana zamykają się, a pokładowy przewód doprowadza do kokpitu świeżutki tlen. Opony typu run-flar na 20-calowych felgach wystarczą na pokonanie prawie 100 km z prędkością 90 km/h bez powietrza.
Kontakt
Jeśli te wszystkie środki nie oddzielą siedzącego w środku VIP-a od zagrożenia, czas sięgnąć po opancerzoną skrzynię znajdującą się w bagażniku. Znajdziemy w niej dodatkową baterię i elektronikę komunikacyjną do wezwania kawalerii. A jeśli rzeczy idą (dosłownie) do góry nogami lub bokiem i nie da się otworzyć drzwi w tradycyjny sposób, zrobią to za nas materiały wybuchowe.
A8 L Security korzysta z 4-litrowego silnika V8 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 563 KM. Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 6,3 sekundy, co biorąc pod uwagę ponad 4 tony masy jest wynikiem niezwykłym. Prędkość maksymalna wynosi 208 km/h.
Ceny w Rosji zaczynają się od około 3,2 mln zł.