Instruktor nauki jazdy wjechał w przydrożne barierki. Szarpał się ze świadkami, którzy chcieli uniemożliwić mu jazdę. Potem rzucił się na policjantów
W sobotę (30 marca 2019 r.) kierowcy zwrócili uwagę na toyotę jadący drogą krajową nr 86 w kierunku Częstochowy. Kierowca poruszał się całą szerokością drogi. Świadkowie, podejrzewając, że jest pijany, zawiadomili policję i jechali za nim.
W Wojkowicach Kościelnych mężczyzna skręcił w ulicę Dąbrowską. Po kilku chwilach stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne barierki. Ten moment chcieli wykorzystać świadkowie. Interweniowała 33-latka, ale kierowca toyoty zaczął się z nią szarpać. 36-latka zatrzymali policjanci z będzińskiej drogówki, którzy dojechali na miejsce.
Okazało się, że kierowca to instruktor nauki jazdy. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Gdy już był na komisariacie w Siewierzu, zaatakował policjantów. Teraz trafi przed sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.
źródło: brd24.pl