Po odejściu Daniela Ricciardo Red Bull sięgnął po usługi Pierra Gasly’ego. Francuz na razie spisuje się delikatnie mówiąc – kiepsko. W obronie swojego kierowcy stanął szef zespołu – Christian Horner.
Dla byłego już kierowcy Toro Rosso awans do Red Bulla jest nie tylko wyróżnieniem, ale również sporym wyzwaniem. 23-latek nie zaaklimatyzował się jeszcze w zespole, przez co jego czasy na tle Maxa Verstappena wypadają słabo.
Christian Horner jest jednak przekonany, że Gasly prędzej czy później odnajdzie właściwe tempo i będzie jeszcze w stanie powalczyć o lepsze lokaty.
„Ma niewielkie doświadczenie, a przejście z Toro Rosso do Red Bulla to dużo krok w jego karierze. On potrzebuje trochę więcej czasu” – powiedział Horner.
Pierre Gasly: Muszę prawdopodobnie obrać inny styl jazdy. Moje ustawienia nie różnią się zbyt bardzo o tych Maxa, ale można zauważyć, że ja bardziej walczę z samochodem. W zeszłym roku nie miałem problemów z Toro Rosso, dlatego muszę zmienić styl jazdy, aby jak najlepiej wykorzystać potencjał naszego samochodu.
