Grand Prix Hiszpanii przetrwa? Organizatorzy resztkami sił walczą o przetrwanie

Grand Prix Hiszpanii przetrwa? Organizatorzy resztkami sił walczą o przetrwanie

16 interakcji
2019 Spanish GP

Podaj dalej

Wciąż nie wiadomo, czy Grand Prix Hiszpanii pozostanie w kalendarzu wyścigowym Formuły 1 na kolejne sezony. Organizujący wyścig Automobilklub Katalonii RACC wystosował pismo, w którym prosi rząd i ludzi biznesu o jedność w działaniu.

Wyścig w Hiszpanii gości w kalendarzu od 1991 roku, lecz w tym roku kończy się kontrakt na jego organizację. Początkowo mówiono, że na pewno zniknie z kalendarza wyścigów, jednak w ostatnim czasie pojawił się cień nadziei na pozostanie. Jednym z planów jest przełożenie rywalizacji na torze pod Barceloną na jesień. Aby tak się stało, organizatorzy muszą dysponować odpowiednimi funduszami.

TOP 10 onboards | Formuła 1 | Grand Prix Hiszpanii 2019

”RACC prosi wszystkie administracje oraz świat biznesu o jedność działań, które zmierzają do odnowienia kontraktu i tym samym utrzymania jednej z najważniejszych imprez sportowych organizowanych każdego roku w naszym kraju. Klub uważa, że utrzymanie ciągłości Grand Prix w Katalonii jest strategiczną decyzją na poziomie biznesowym, gospodarczym oraz sportowym, dlatego pilnie należy znaleźć najlepsze rozwiązanie tej sytuacji. Grand Prix ma wpływ na ekonomię i sektor usług, branżę motoryzacyjną, turystyczną, transport oraz sektor wypoczynkowy. Korzyści dla gospodarki sięgają 163 milionów euro, a zatrudnienie znajduje 2700 osób. Jednocześnie impreza jest kluczem dla całego toru, jednej z najważniejszych infrastruktur sportowych w Katalonii. Z powyższych powodów RACC prosi lokalne władze, państwo hiszpańskie, pozostałą administrację oraz świat biznesu o współpracę, konsensus, siłę i jedność w działaniu, aby osiągnąć stabilne porozumienie tak aby tor Circuit de Barcelona-Catalunya nadal gościł w nadchodzących latach w F1” – czytamy w piśmie.

Grand Prix Hiszpanii 2019 | Highlights | Formuła 1

W sezonie 2020 do kalendarza powróci holenderski tor Zandvoort. Do tego rywalizacja odbędzie się także na ulicznym torze w Wietnamie. Włodarze F1 nie planowali powiększać kalendarza wyścigowego, ale jeżeli Barcelona będzie skutecznie walczyć o powrót to możliwe, że tak się stanie. Należy pamiętać, że zagrożone jest również Grand Prix Meksyku, któremu także kończy się kontrakt.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News