Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na zaprojektowanie nowego systemu poboru opłat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w przyszłości znikną kolejki przed bramkami przez co jazda stanie się dużo przyjemniejsza i przede wszystkim – płynniejsza.

Przetarg ogłoszony przez GITD dotyczy zaprojektowania, wykonania, implementacji, obsługi i utrzymania systemu poboru opłat za przejazd od pojazdów lekkich metodą elektroniczną z wykorzystaniem automatycznej identyfikacji numerów rejestracyjnych (videotolling). System będzie w przyszłości działać niestety wyłącznie na płatnych państwowych odcinkach autostrady A2 Konin – Stryków oraz A4 Bielany Wrocławskie – Sośnica. Póki co podobny system działa jedynie na autostradzie A4 (odcinek Kraków – Katowice) oraz na A1 (odcinek Rusocin – Nowa Wieś).

Firma, która pdejmie się zlecenia GITD musi posiadać środki finansowe ewentualnie zdolność kredytową w wysokości co minimum 6 mln zł. Otwarcie ofert zaplanowane jest na 14 lutego 2020 roku, a wykonanie zamówienia ma zająć nie więcej niż 5 lat. Kierowcy mają opłacać przejazdy za pomocą aplikacji, która pozwoli zarejestrować pojazd w bazie i powiązać numer rejestracyjny z kartą kredytową lub płatniczą.

Posłowie złożyli projekt. Pijani kierowcy będą płacili za ratowanie i leczenie ofiar wypadków?

Zainstalowane na bramkach kamery odczytują tablicę rejestracyjną, a system natychmiast podnosi szlaban. System, który działa już w podobny sposób w wielu krajach Europy.