W Niemczech tamtejsi celnicy zatrzymali na autostradzie A72 zmierzającą w kierunku Chemnitz polską lawetę, która transportowała Ferrari 488 Pista, warte 300 tysięcy euro. Luksusowe auto posiadało szwajcarską tablicę rejestracyjną.
37-letni Polak transportował samochód należący do szwajcarskiej firmy z Francji do naszego kraju. Firma ta jednak posiadała wyłącznie dokumenty zezwalające na wywóz Ferrari ze Szwajcarii do Francji. Jeżeli chodzi o podróżowanie po krajach Unii Europejskiej — już nie.
Kierowca poświęcił auto. Szeryf lewego pasa otrzymał dwa mandaty
Trudno sobie wyobrazić, żeby firma mogła zapomnieć o takim ”szczególe”. Teraz do kosztów transportu firma będzie musiała doliczyć opłatę za pozwolenie na przewóz oraz karę za jej wcześniejszy brak. W sumie będzie to niemal jedna trzecia wartości pojazdu – 88 tysięcy euro zasili konto niemieckiego fiskusa.