Starszy inżynier Williamsa Dave Robson podkreśla, że w zespole będzie bardzo brakowało Roberta Kubicy. Polak decyzję o swoim odejściu ogłosił przed Grand Prix Singapuru.
Wobec fatalnych wyników i mało obiecujących rokowań na przyszłość, Polak nie przedłuży umowy z Williamsem. Ze współpracy z brytyjskim zespołem wycofał się też jeden z głównych sponsorów – PKN Orlen.
Robert Kubica: Włożyłem mnóstwo energii w powrót do F1, a ten rok tego nie pokazuje
Najbardziej prawdopodobnym celem Roberta Kubicy na przyszłość jest pozostanie w F1 w roli zawodnika rezerwowego (najprawdopodobniej Racing Point lub Haas), przy równoczesnych startach w innej serii wyścigowej. Najwięcej w tym kontekście mówi się o niemieckim DTM.
Dave Robson: Jego wkład jest ogromny. Ma wszystko czego może potrzebować, by być kierowcą z sukcesami, a powrót do sportu jest niesamowity. Wykonuje świetną pracę, a wkład, który wnosi zarówno w atmosferę, jak i sprawy techniczne jest naprawdę ważny. Szkoda, że go tracimy. On wciąż ma wiele do zaoferowania. Nie sądzę, by miał problemy w którejkolwiek z największych serii. Nadal ma jakość, która jest potrzebna, zdecydowanie.
Kubica z Williamsem związany był przez ostatnie dwa lata. W sezonie 2018 Polak był kierowcą testowym i rozwojowym zespołu od początku 2019 roku tworzy duet z Georgem Russellem.