Zespół Williamsa intensywnie pracuje nad bolidem, aby jak najlepiej przygotować go do sesji treningowej, a zwłaszcza kwalifikacji oraz wyścigu.
Wszystko wskazuje na to, że Williams zdążył na czas ze wszystkimi poprawkami, jakie miał zaplanowane. W tym elementy, które nakazała poprawić FIA, jak chociażby lusterka. Chociaż bolid nie wyjechał jeszcze na tor, już można zauważyć większość zmian jakie zaszły w samochodzie Kubicy i Russela.
Na poniższym zdjęciu możemy zobaczyć porównanie lusterek z testów w Barcelonie z nowymi, zgodnymi z przepisami.
Otro elemento q Williams se ha visto obligado a modificar por exigencia d FIA es el espejo. pic.twitter.com/AruRm9tEjy
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) March 14, 2019
Williams musiał usunąć (zmodyfikować) element pierwszego zawieszenia, który sprawiał wrażenie spójnego z jednym z wahaczy.
Williams ha eliminado el elemento deflector extra en el trapecio inferior para atender el aviso d FIA sobre este elemento. En Australia ya no está. pic.twitter.com/qHhjBFvOK1
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) March 14, 2019
Nowym elementem w bolidach jest tzw. skrzydełko T-wing. Williams nie używał tego elementu w trakcie testów. Teraz jako jedyny zespół może pochwalić się tym, że jest ono… podwójne.
Nueva ala d T d doble elemento en zona central para Williams. pic.twitter.com/5fdTEMn7hj
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) March 14, 2019
Zmiany zaszły także w sekcjach bocznych oraz z tyłu bolidu. Wszystkie zmiany mają wpłynąć na znaczną poprawę aerodynamiki, a także wpłynąć na lepsze kierowanie bolidem.
Kubica otrzymał brawa od kolegów w trakcie konferencji prasowej
Jak nowe elementy wpłyną na poprawkę jazdy i uzyskiwanych czasów w porównaniu do reszty stawki, przekonamy się już w piątek o 2:00 w nocy czasu polskiego. Wówczas odbędzie się pierwsza sesja treningowa przed Grand Prix Australii.