W czołowej trójce pierwszego treningu przed Grand Prix Węgier znalazło się reprezentantów aż trzech rożnych zespołów.

Najszybszym rezultatem w pierwszej sesji treningowej na Hungaroringu popisał się Lewis Hamilton, mający nadzieje na dobry weekend po fatalnym Grand Prix Niemiec. Niestety, ostatnia runda przed wakacyjną przerwą zaczęła się pechowo dla Valtteriego Bottasa. Fin nie przejechał ani jednego mierzonego okrążenia, bowiem w jego samochodzie doszło do awarii.

Ze stratą 0,165 sekundy na 2. miejscu finiszował Max Verstappen, wyprzedzając trzeciego Sebastiana Vettela tylko o 0,001 sekundy.

O 0,3 sekundy wolniejszy był Pierre Gasly, a dość niespodziewanie na 5. miejscu zobaczyliśmy nazwisko Kevina Magnussena. Dopiero szósty z prawie sekundową stratą był dziś rano Charles Leclerc.

Wyjazd Roberta na końcówkę treningu i próbny start.#HungarianGP #F1 #SupportKubica @powrotroberta pic.twitter.com/z5vHuj8jav

— K.Baca-Pogorzelska (@BacaPogorzelska) August 2, 2019

Oczy wszystkich polskich kibiców tak licznie zgromadzonych na Hungaroringu były naturalnie zwrócone w kierunku Roberta Kubicy. Zawodnik Williamsa stracił do Hamiltona 3,089 sekundy i został sklasyfikowany na 19. miejscu przed Bottasem.

Optymizmem napawa jednak tempo George’a Russella. Brytyjczyk zakończył pierwszy trening przed Lancem Strollem, tracąc do najszybszego zaledwie 2,4 sekundy.

W czołowej dziesiątce sklasyfikowano również Nico Hulkenberga (P7), Lando Norrisa (P8), Carlosa Sainza (P9) i Kimiego Raikkonena.

Druga sesja treningowa na Hungaroringu rozpocznie się o godzinie 15:00.