Dyrektor zarządzający Renault Cyril Abiteboul jest mocno zaniepokojony wynikami zespołu po pierwszych dwóch wyścigach. Szef ekipy z Enstone uważa, że jego team musi jak najszybciej skupić się na poprawie swojej niezawodności.
Wyścig o Grand Prix Bahrajnu był kolejnym, w którym mocno rozczarował zespół Renault. W końcówce awaria pozbawiła Nico Hulkenberga i Daniela Ricciardo nadziei na dobry wynik. Dzień wcześniej również kwalifikacje nie ułożyły się po myśli kierowców francuskiego zespołu.
Taki początek sezonu szczególnie frustrujący jest dla Daniela Ricciardo, który odszedł pod koniec ubiegłego roku z Red Bulla, aby wspólnie z Renault obrać drogę na sam szczyt Formuły 1.
Daniel Ricciardo skrytykowany przez Renault za feralny start
Póki co nic nie wskazuje jednak na to, że w najbliższym czasie Australijczyk będzie w stanie walczyć o miejsce na podium.
Cyril Abitebould: Wyścig w Bahrajnie zakończył się dla nas tuż przed metą. Wszytko przez elektronikę i problemy, które wcześniej napotkaliśmy, ale nie udało nam się ich naprawić na czas. To jest coraz bardziej frustrujące i niedopuszczalne, ponieważ oba samochody wykazały wcześniej bardzo dobrą konkurencyjność podczas sesji testowych i na treningach. Musimy zareagować i skupić się bardziej na niezawodności.
Renault problemy z silnikiem ma od początku tzw. ery hybrydowej. Skonstruowana w 2014 roku jednostka od samego początku była awaryjna i ustępowała osiągami konkurencji.
Wszystko wskazuje na to, że do tej pory inżynierowie zespołu z Enstone nie są w stanie odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Aktualnie Renault zajmuje w klasyfikacji konstruktorów 7 miejsce z dorobkiem zaledwie sześciu punktów.