Ford Mustang to samochód który można spokojnie uznać za wystarczająco szybki.
Nie powinien więc mieć problemu mierząc się z tym dziwnie wyglądającym Defenderem. Prawda? No nie do końca… Otóż to wcale nie jest Land Rover Defender – to Bowler Bulldog.
Możecie pomyśleć, że to kolejny Defender poddany tuningowi, w którym pewnie nie obeszło się też bez przeszczepu silnika z czegoś mocniejszego. Prawda jest taka, że choć wygląda jak brytyjska ikona auta terenowego, to kompletnie inny wóz.
Bez owijania w bawełnę – to rajdówka.
Znajomo wyglądające panele nadwozia Bowlera kryją pod spodem aluminiowe podwozie, z przednią i tylną ramą pomocniczą wyciągniętymi prosto z Range Rovera Sport, oraz silnik V8 o mocy 550 koni mechanicznych. Całość waży 1800 kilogramów.
Mustang to z kolei dobrze znane 5-litrowe V8 o mocy 450 koni. 10-stopniowy automat pomaga rozpędzić się do 100 w 4,3 sekundy. Masa własna auta to 1720 kilogramów.
Wygląda na to, że w tym momencie Mustang nie wypada już tak dobrze. Brakuje mu mocy, a różnica w wadze może nie być wystarczająca. Dodatkowo napęd na tylną oś na pewno nie pomoże przy efektywnym starcie.
Na kogo stawiacie?