Są prawdziwymi entuzjastami motoryzacji, zarówno w wydaniu motocyklowym, jak i samochodowym. Wiele razy oglądaliśmy ich ścigających się i wchodzących ostro w zakręty z kolanami szorującymi po asfalcie.
Andrea Dovizioso i Jorge Lorenzo, uczestnicy motocyklowych mistrzostw świata i ambasadorzy CUPRA, wzięli udział w wyzwaniu rzuconym im przez hiszpańską markę. Musieli przenieść się do świata czterech kółek i poprowadzić model CUPRA TC.
Obaj kierowcy z olbrzymim entuzjazmem założyli kaski i zabrali się za testowanie potwora stworzonego przez koncern CUPRA. Przypomnijmy, że samochód przyśpiesza do 100 km/h w zaledwie 5,2 sekundy. Taki wynik jest możliwy do osiągnięcia dzięki silnikowi 2.0 TSI, który generuje 350KM mocy.
Jorge Lorenzo Guerrero: To niesamowity samochód. Po raz pierwszy usiadłem na motocyklu, kiedy miałem 3 lata – od tego czasu minęła cała wieczność! Testowanie samochodu to dla mnie coś nowego i bardzo ekscytującego.
Andrea Dovizioso: Kocham szybkość i wyścigi, które dodają mi energii i poprawiają samopoczucie. Może kiedy moja kariera motocyklowa dobiegnie końca, pewnego dnia przesiądę się na fotel kierowcy samochodu wyścigowego.
Lorenzo chwalił samochód między innymi za zwrotność i stabilne prowadzenie nawet w ostrych zakrętach. Dovizioso natomiast zwrócił uwagę na skrzynię biegów DSG, która jego zdaniem jest fantastyczna.
Jak zatem widzicie, obojgu zawodnikom samochód przypadł do gustu i pewnie chętnie wsiądą do niego jeszcze w przyszłości. Swoją drogą wyobrażacie sobie Andrea Dovizioso biorącego udział w wyścigach samochodowych? W sumie, czemu by nie.