Blisko 61 ton ważyła ciężarówka z przyczepą przewożąca pięć betonowych szamb. Przeładowywany o prawie 21 ton zespół pojazdów zatrzymał patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego na ekspresowej „siódemce” koło Grójca.
Ciężarówka należąca do przedsiębiorcy z okolic Radomia we wtorek rano (18 czerwca) przewoziła betonowe zbiorniki w kierunku Warszawy. Inspektorzy jadący do punktu kontrolnego zwrócili uwagę na ilość ładunku, która nie pozostawiała najmniejszych złudzeń, że auto jest przeciążone.
Zespół pojazdów zatrzymano i skierowano do najbliższego punktu kontrolnego w miejscowości Widów koło Grójca. Tam sprawdzono jego rzeczywistą wagę i wymiary. Ciężarówka z przyczepą i ładunkiem ważyła 60,6 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Znaczne przeciążenie wpłynęło także na przekroczenie dopuszczalnego nacisku podwójnej osi napędowej ciężarówki o 6,6 tony. Oprócz tego zatrzymany zespół pojazdów był za długi o ponad 1 metr i 15 centymetrów.
Inspektorzy wstrzymali transport do momentu przeładowania nadmiaru ładunku na inny pojazd. Za stwierdzone nieprawidłowości kierowcę ukarali mandatem, a wobec przewoźnika wszczęli dwa postępowania administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym i ustawy o transporcie drogowym. Przedsiębiorcy grożą kary w łącznej wysokości 27 tysięcy złotych (15 tys. zł i 12 tys. zł).
Tak znaczne przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu powoduje zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zespół pojazdów ważący prawie 21 ton za dużo nie zachowuje się stabilnie w trakcie jazdy, a jego droga hamowania znacznie się wydłuża. Ponadto przyczynia się do nadmiernej degradacji nawierzchni jezdni.
Źródło: GITD