Francisco Lopez Contardo wygrał piąty etap Rajdu Dakar w klasyfikacji T4 i powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji genenralnej. Kolejny dobry dzień zaliczyły polskie załogi.
Zawodnicy mieli dziś do pokonania 662 kilometry z czego 456 stanowiły odcinek specjalny. Cała stawka przeniosła się z Rijadu do Al Kajsumy.
Chilijczyk wysunął się na prowadzenie dopiero na mecie, gdzie był o blisko trzy minuty lepszy od Khalifa Al-Attiyah. Ponad pięć minut stracił Austin Jones.
Aron Domżała i Maciej Marton uzyskali dziś czwarty czas. Do najlepszego stracili ponad siedem i pół minuty. Tuż za wiceliderami rajdu znaleźli się Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk. Duet Energylandia Rally Team stracił do rodaków półtorej minuty. W klasyfikacji nowicjuszy uzyskali dziś drugi czas za Al-Attiyah. Marek Goczał i Rafał Marton stracili dziś blisko 54 minuty.
W klasyfikacji generalnej Lopez Contardo powiększył przewagę nad Domżałą do 10 minut i 51 sekund. Trzeci Jones traci 13 minut i 28 sekund. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk pewnie prowadzą wśród nowicjuszy i awansowali na szóste miejsce w ogólnej klasyfikacji. Do lidera tracą ponad 47 minut. Marek Goszał i Rafał Marton znajdują się na jedenastym miejscu.