Marek Goczał i Rafał Marton powetowali sobie wczorajszą karę i zakończyli dziewiąty etap Rajdu Dakar na podium w klasie T4.
Dziś zawodnicy mieli do pokonania pętlę na północ i wschód od Neom. Dojazdówki mierzyły 109 kilometrów, a odcinek specjalny 465 kilometrów.
Załoga Energylandia Rally Team otrzymała godzinę kary za wyjazd z parku zamkniętego, mimo zgody osoby, która pilnowała wjazdu. Dziś jednak odbili to sobie i wywalczyli trzecie miejsce. Lepsi byli jedynie Francisco Lopez Contardo i Khalifa Al-Attiyah.
Aron Domżała i Maciej Marton stracili dziś ponad 27 minut i znaleźli się na siódmym miejscu. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk, którzy prowadzili na 239 kilometrze, dotarli do mety jako ósma załoga ze stratą ponad pół godziny.
W klasyfikacji generalnej nowym liderem został Lopez Contardo, który ma 12 minut i 25 sekund przewagi nad Austinem Jonesem. 38 minut i trzy sekundy traci Aron Domżała. Michał Goczał, najlepszy debiutant, jest czwarty. Marek Goczał znajduje się na ósmej pozycji, drugiej wśród nowicjuszy.