Aron Domżała i Maciej Marton musieli pogodzić się z awarią swojego Can-ama i stracili fotel lidera Rajdu Dakar w klasie T4.
Dziś zawodnicy mieli do pokonania trasę z Sakaki do Neom. Druga część maratońskiego etapu mierzyła 375 kilometrów odcinka specjalnego i 334 kilometry dojazdówki.
Domżała już wczoraj poinformował, że ich pojazd stracił napęd na przód, ale rano usterka miała zostać wyeliminowana. Niestety już na pierwszym punkcie pomiaru czasu Polak stracił blisko pół godziny.
Etap najszybciej przejechał Francisco Lopez Contardo, który o 52 sekundy wyprzedził Siergieja Kariakina. Trzeci był Reinaldo Varela. Marek Goczał i Rafał Marton uzyskali szósty czas ze stratą ponad ośmiu minut. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk stracili 25 minut bez jednej sekund, a Domżała i Marton 36 minut i sekundę.
Nowym liderem został Austin Jones, który ma 19 minut i 42 sekundy przewagi nad Contardo. Domżała spadł na tzrecie miejsce i traci 30 minut i 22 sekundy. Michał Goczał jest piąty i przewodzi stawce nowicjuszy. Marek Goczał awansował na dziewiąte miejsce.