Valtteri Bottas po tym, jak po raz trzeci z rzędu wywalczył pole position i wygrał ostatnie Grand Prix, był głównym faworytem do zwycięstwa podczas tegorocznej rywalizacji w Hiszpanii. Po raz kolejny jednak słaby start przypłacił brakiem zwycięstwa.
Fin stracił pierwszą pozycję kosztem swojego zespołowego kolegi, a zarazem największego konkurenta. Sam Lewis Hamilton powiedział po wyścigu, że nie chciał popełnić takiego błędu jak w Baku, gdzie nie udało mu się wyprzedzić Botttasa na pierwszym zakręcie, przez co – w jego ocenie – nie udało mu się wygrać. Teraz poszedł znacznie bardziej odważnie i agresywnie.
Valtteri Bottas: Sytuacja była dość napięta. Straciłem swoją szansę na starcie. Moje sprzęgło dziwnie się zachowywało. Nigdy wcześniej nie miałem takiego uczucia. Efekt był taki, że źle je popuściłem na starcie. Muszę porozmawiać o tym z zespołem. Po prostu chcę wiedzieć dlaczego start był taki kiepski i skąd wziął się ten incydent.
Mercedes zgarnął w Barcelonie piąty dublet z rzędu. W historii F1 jeszcze nikt nie rozpoczął sezonu tak udanie. Z kolei Bottas stracił pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. Kolejne Grand Prix odbędzie się w Monako.