Na youtube’owym kanale DragTimes pojawiło się ciekawe nagranie z pojedynku na 1/4 mili pomiędzy BMW M8 Competition a Fordem Mustangiem Shelby GT500. Z pewnością fani motoryzacji chętnie nominowaliby tę produkcję do Oscara za dźwięk.
Zwłaszcza 5,2-litrowa V8-ka z Mustanga generuje tak oszałamiające werble, że tylko czeka się na więcej. Ford może pochwalić się mocą 760 KM i 847 Nm maksymalnego momentu obrotowego, które dwusprzęgłowa, siedmiostopniowa skrzynia automatyczna DCT przekazuje na tylną oś.
„Bawara” ma mniejsze V8 o pojemności 4,4 litra z twin-turbo i mocy 617 KM, ale nadrabia to ośmiobiegową przekładnią automatyczną przekazującą moment maksymalnie 749 Nm na wszystkiego 4 koła.
Podstawione egzemplarze są w stanie zrobić sprint od 0 do 100 km/godz. w zaledwie 2,2 sekundy. Jednak na „ćwiartkę” trzeba popisać się także przy wyższych prędkościach, które przekroczyły tu 200 km/godz. Wydaje się, że zatem mocniejszy Shelby powinien odnosić łatwe zwycięstwa.
BMW nie poddawało się tu jednak bez walki. W pierwszym z czterech wyścigów triumfowała M8-ka. Sukces zagwarantował znakomity start, dzięki napędowi na 4 koła, który imponuje także w każdy kolejnym drag race. Zdecydowanie pomogła tu także nieco zaspana reakcja kierowcy Forda.
Jednak w kolejnym przejeździe prowadzący Mustanga zrobił to, co sugeruje matematyka. Mimo wolniejszych startów, moc i moment obrotowy zapewniły triumfy na dystansie 402,336 metra. oba auta zdobyły się na rezultat poniżej 11 sekund. Znakomity czas reakcji kierowcy BMW (54 tysięczne sekundy, czas przejazdu 10,974 sek.) nie był w stanie pomóc z w pojedynku z GT500, które zdobyło się na 10,553 sekundy (RT 0,169 s), osiągając przy tym 216,68 km/godz.
W pozostałych dwóch pojedynek oba auta podzieliły się zwycięstwami, zatem w starciu tytanów padł remis 2:2. Jednak nie ma co tu dużo opisywać. Odpalajcie poniższe wideo. Koniecznie z dźwiękiem!