W czerwcu ubiegłego roku w Krużlowej Niżnej w gminie Grybów miał miejsce śmiertelny wypadek. Audi A6 w którym podróżowały trzy osoby, wypadło z drogi i dachowało. Zginęła 18-letnia dziewczyna, a w pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch mężczyzn – bliźniacy.
Po tym jak na miejscu zdarzenia pojawił się policja, nie wiadomo który z nastolatków kierował pojazdem. Jeden z nich znajdował się w środku pojazdu, drugi natomiast ukrywał się w pobliskich zaroślach. Obaj mieli w organizmie po pół promila alkoholu.
Początkowo winą za zdarzenie obaj chcieli obciążyć zmarłą dziewczynę, później jeden oskarżał drugiego. I właśnie to sprawia, że do dziś nie wskazano winnego. W takim przypadku ustalenie winnego przy pomocy badań genetycznych jest niemożliwe z racji tego, że bliźniacy jednojajowi mają identyczne DNA.
Z uwagi na długotrwałe oczekiwanie na opracowanie opinii od biegłych postępowanie zostało zawieszone i nie wiadomo kiedy zostanie wznowione. Jeżeli uda się kiedykolwiek wskazać sprawcę bądź jeden z mężczyzn poczuje się do odpowiedzialności, grozi mu do 12 lat więzienia.