Grupa Volkswagena ma obecnie bardzo duże wydatki związane z aferą dieselgate. W związku z tym szukane są oszczędności w różnych sektorach. Odczujemy to podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu, gdzie nie zobaczymy stoiska Lamborghini i Bentleya.
Oficjalne przyczyny absencji marek są trochę inne. Przedstawiciele producentów twierdzą, że skupią się na mniejszych wystawach, by lepiej trafić do swojej grupy docelowej. Zdaniem szefa Grupy Volkswagena kryzys w tym przypadku doprowadził do czegoś pozytywnego. Z powodu braku odpowiedniego budżetu Lamborghini i Bentley wypracowały rozwiązanie, dzięki któremu będą mogły lepiej dotrzeć do swoich klientów.
Nie będą to jedyni nieobecni salonu w Paryżu. Nie zobaczymy tam także Astona Martina, Rolls-Royce’a, Volvo czy Forda. Jednocześnie stolica Francja będzie miejscem, gdzie będzie miało premierę kilka ważnych samochodów. Mowa tutaj o Hondzie Civic, Hyundaiach i10 oraz i30, Land Roverze Discovery, Mercedesie Klasy E All-Terrain czy Ferrari LaFerrari Aperta.