Czy można legalnie prowadzić samochód po marihuanie? W wielu krajach już tak. Oczywiście nie od razu po zażyciu narkotyku, ale po kilkunastu godzinach lub dniach nie ma z tym problemu. Dlatego w Polsce potrzebne są zmiany.
W świetle aktualnych przepisów jazda samochodem mając w organizmie chociaż minimalną zawartość THC, karana jest utratą prawo jazdy i mandatem. Dla porównania dozwolona ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicę, to do 0,2 promila.
Alkohol legalny a marihuana nie?
Tak to prawda, marihuana jako narkotyk w Polsce jest nielegalna. Natomiast musimy pamiętać o tym, że w naszym kraju funkcjonuje pojęcie marihuany leczniczej, której zażywanie jest legalnie. Dlatego posłowie Jarosław Sachajko oraz Paweł Szramek postulują o wprowadzenie do polskiego prawa definicji „stanu pod wpływem środka odurzającego”. W związku z tym złożyli już interpelację o następującej treści:
„W Polsce od wielu miesięcy obowiązuje ustawa o wykorzystywaniu konopi medycznych w leczeniu. Susz konopi medycznych można legalnie kupić w aptece, legalnie można uprawiać konopie siewne, legalne jest również spożywane kwiatów konopi siewnych, które poza CBD zawierają niewielkie ilości THC. THC jest substancją halucynogenną, lecz działanie to w obecności CBD jest całkowicie zniesione. Niestety przez brak jakichkolwiek regulacji prawnych (tak jak jest to np. w przypadku alkoholu) nie jest istotne, ile nanogramów metabolitów THC na 1 ml krwi ma we krwi zatrzymany kierowca – czy 200 (ilość występująca krótko po zażyciu) czy 5 – po kilku lub kilkunastu godzinach. I tak można stracić prawo jazdy.”
Warto pokreślić, że w Polsce jest około miliona osób, które lecznico zażywają marihuanę. Potrzeba wprowadzenia takiego przepisu wydaje się zatem jak najbardziej na miejscu. Interpelację posłów przesłano już przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów do Ministerstwa Zdrowia. Teraz pozostaje czekać na odpowiedź.
YouTuber korzysta z autopilota Tesli przez 36 godzin i pokonuje prawie 2000 kilometrów