Pierwszy autonomiczny samochód Google pojawił się na drogach siedem lat temu. Od tego czasu gama aut rozbudowała się i przechodzą one kolejne testy. Niedawno amerykańskie pojazdy przekroczyły barierę dwóch milionów mil.

Inżynierowie Google obliczyli, że ich samochody autonomiczne przejeżdżają co tydzień około 25 tysięcy mil. To dobry wynik, który po siedmiu latach pozwolił na pokonanie ponad dwóch milionów mil. Testy odbywają się w bardzo zróżnicowanych warunkach. W zatłoczonych centrach miast i na autostradach. Najważniejsze jest to, że samochody te nie biorą udział w dużej ilości wypadków. W historii autonomicznych samochodów Google zdarzyło się kilka drobnych stłuczek, które prawie zawsze wynikały z winy innych użytkowników dróg.

Jest to dobry wynik, jeśli porównamy Google z konkurencją. Tesla chwali się, że jej auta pokonały do tej pory w trybie autopilota około 100 milionów mil. Jednak trzeba wspomnieć, że auta te są testowane codziennie przez prawdziwych kierowców.

Tesla wypada blado, jeśli weźmiemy pod uwagę trzy aspekty. Po pierwsze samochody Google są w pełni autonomiczne. A to oznacza że kierowca nie musi kontrolować drogi i zajmuje się innymi rzeczami. Po drugie kierowcy Tesli korzystają ze autopilota przede wszystkim na autostradzie, gdzie ryzyko wypadku jest dużo mniejsze. Auta zbudowane przez Google pokonały większą część z 2 milionów mil w ruchliwych miastach. Po trzecie Tesla ma na koncie kilka poważnych wypadków, również śmiertelnych.