Aston Martin w końcu oficjalnie zaprezentował swój pierwszy w pełni elektryczny samochód. Rapide E posiada dwa silniki elektryczne i bardzo luksusowe wzornictwo i skierowany jest wyłącznie do najbardziej zamożnych osób na świecie.
Aston Martin długo pozostawał w gronie producentów, którzy nie mieli w swojej ofercie zelektryfikowanych produktów. Do dziś, bowiem Rapide E to nic innego jak elektryczny samochód sportowy bazujący na dotychczasowym designie marki.
Auto posiada akumulatory 800V o zwiększonej wydajności ładowania, co pozwala skrócić czas uzupełniania energii. Umieszczono je w miejscu dotychczasowego silnika V12. Na jednym ładowaniu będzie można przejechać nieco ponad 200 mil. Ładowanie trwa 3 godziny, ale istnieje możliwość naładowania w jedną godzinę wykorzystując ładowarkę o gnieździe 800 V i mocy 100 kW.
Dwa silnik elektryczne zamontowane z tyłu generują 610 KM oraz 950 Nm i pozwalają uzyskać przyspieszenie do setki poniżej 4 sekund oraz prędkość maksymalną 250 km/h.
Kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy: GT, Sport i Sport+, a każdy z nich zmienia charakterystykę układu napędowego i sprawia, że samochód zachowuje się zupełnie inaczej na drodze.
Dr Andy Palmer, prezes i dyrektor generalny grupy Aston Martin Lagonda: Odsłonięcie Rapide E będzie wielkim momentem dla Aston Martina. Jako nasz pierwszy w pełni elektryczny samochód produkcyjny jest to naprawdę historyczny krok. Jeden, który sygnalizuje Aston Martinowi, jest przygotowany na ogromne wyzwanie, jakim jest ekologiczna i zrównoważona przyszłość. Jako firma samochodowa nie możemy pozwolić sobie na bierne pozwolenie, aby ta przyszłość przyszła do nas; musimy go aktywnie ścigać. Tylko dzięki temu możemy się uczyć i przygotowywać, ale także zachować te rzeczy, które kochamy jako kierowców i entuzjastów samochodów. Dlatego tak ważne było dla mnie, aby w zakresie technologii EV nie pozwolić odejść tym wyjątkowym cechom, które definiują Aston Martina. Wierzę, że Rapide E ucieleśnia to pragnienie i toruje drogę dla niezwykle ekscytującej przyszłości.