Wskrzeszenie marki Alpine przez Grupę Renault okazało się słuszne. Nowy model A110 cieszy się na tyle dużym zainteresowaniem, że francuski koncern postanowił zwiększyć jego produkcję.
A110 to dwuosobowe coupe napędzane przez centralnie umieszczony silnik. Samochód jest godnym następcą wcześniejszych modeli Alpine, a zwłaszcza kultowego protoplasty A100 „Berlinette”.
Moda na przywracanie starych, kultowych serii trwa od kilku lat. Citroen-DS, Fiat-Abarth oraz Renault-Alpine. Ta ostatnia nie chce aby klienci oczekiwali zbyt długo na zamówiony model i dlatego zdecydowała o przyspieszeniu produkcji. W przeciwieństwie do osiągów Alpine A110 (0-100 km/h w 4,5 s., v-max 250 km/h z elektronicznym kagańcem) z benzynowego silnika R4 Turbo o pojemności 1.8 l., produkcja nie wzrasta tak gwałtownie. Z taśm produkcyjnych zjedzie dziennie 20 zamiast 15 egzemplarzy sportowego modelu. Rocznie fabryka w Dieppe jest w stanie zmontować do 6000 sztuk A110.
Od grudniowej premiery w 2017 roku, do tej pory wyprodukowano 1200 egzemplarzy. Oryginalny model posiadający aluminiową konstrukcję dostępny jest w sprzedaży także w Polsce. Dystrybucją zajmuje się dealer ze Śląska, Alpine Center Katowice należący do Grupy Pietrzak. Polska filia jest 1 z 13 krajów, w których powstała wyselekcjonowana sieć sprzedaży i obsługi serwisowej. Cenniki w Polsce startują od 256 tys. zł.
W 2012 roku, legendarne Alpine obchodziło swoje 50 urodziny. Z tej okazji Renault zaprojektowało samochód koncepcyjny Alpine A110-50, w którym najważniejsze były osiągi i przyjemność z jazdy. Co uwieczniono na filmie z równie legendarnym Jean Ragnottim.