Mija już prawie rok od początku pandemii, szczepionki na koronawirusa są w drodze, a część seniorów i personelu medycznego została już zaszczepiona. Zanim zdążą to zrobić wszyscy minie jeszcze trochę czasu. Jak więc chronić się przed wirusem jeżdżąc autem, na przykład ze znajomymi lub podwożąc kolegę lub koleżankę z pracy. Jest na to kilka sposobów.
Koronawirus, możesz zarazić się nim od współpasażera auta, jak temu zaradzić?
Według badań amerykańskich naukowców z uniwersytetu w Massachusetts, aby uniknąć zarażenia się od drugiej osoby koronawirusem najlepiej jeździć autem z otwartymi oknami. Jednak to dość absurdalne założenie, szczególnie zimą, kiedy jest to po prostu niemożliwe. A latem też łatwo się przewiać. Jak twierdzą amerykańscy naukowcy, jeśli wymaga tego pogoda, lepiej uchylać okno na postojach lub co jakiś czas, aby je przewietrzyć. Oczywiście jest to dość logiczne, ale znacznie praktyczniejszą metodą jest po prostu jazda w maskach.
Jeśli jedziemy w dłuższą trasę warto od czasu do czasu przewietrzyć wnętrze. Również dla własnego komfortu podróżowania. Odbierając auto od mechanika warto odczekać pół godziny zanim do niego wsiądziemy. Koronawirus, a właściwie jego cząsteczki unoszą się we wnętrzu auta jeszcze przez około 30 minut po opuszczeniu go przez osobę zarażoną. Warto też od czasu do czasu dezynfekować wnętrze samochodu alkoholem o stężeniu około 70%. Zarówno zbyt małe jak i zbyt duże stężenie utrudnia usuwanie wirusa.
Póki jednak nie zdążyliście się jeszcze zaszczepić, warto ograniczyć kontakt z innymi osobami w samochodzie. Podwożenie znajomych czy kolegi lub koleżanki z pracy w okresie pandemii to duże ryzyko. Jeśli już musicie to robić to warto zaopatrzyć się w dobre maseczki. Więcej informacji na temat badań amerykańskich naukowców znajdziecie klikając tutaj.