W Lublinie na rondzie Dmowskiego w pobliżu Zamku doszło do poważnego zdarzenia drogowego. Kierowca Kii Ceed’ uderzył w jadącą karetkę. Ambulans się wywrócił.
Dlaczego kierowca wjechał w karetkę?
Prawdopodobnie zrobił to dlatego, że po jego lewej stronie jechał samochód dostawczy i autobus, które przesłoniły mu pole widzenia. Być może była też w tym wina kierowcy ambulansu. Ten nie zachował odpowiedniej ostrożności. To jednak tylko nasze przypuszczenia. Całą sytuację będzie badać i oceniać policja.
Kierowca Kii wjechał w karetkę – co prawda – z niedużą prędkością. Jednak siła uderzenia była spora. Ambulans dostał w tył. Następnie mocno się wychylił i wywrócił na lewą stronę. Mamy nadzieję, że zarówno załodze karetki jak i kierowcy Kii nic poważnego się nie stało. W takich sytuacjach trudno kogokolwiek pouczać. Wytypowanie sprawcy nie będzie łatwe.
