Elon Musk byłby dumny. Dziennikarz motoryzacyjny z carwow i jego kolega Yianni postanowili sprawdzić czy 740-konne Lamborghini Aventador S Roadster poradzi sobie elektrycznym autem, to oczywiście Tesla Model S Performance.
Elon Musk kontra stara szkoła motoryzacji z Włoch
Zanim obejrzycie wyścig warto, żebyście dowiedzieli się jaką mocą dysponuje włoski hypercar a jaką elektryczny wytwór Elona Muska? Pod maską Lamborghini Aventador S pracuje potężny motor benzynowy V12 o pojemności 6,5 l i mocy 740 KM. Samochód do setki rozpędza się 2,9 s. Czas, w którym, auto osiąga 200 km/h od startu zatrzymanego to zaledwie 8,8 s. Jego prędkość maksymalna to aż 350 km/h. Tesla ma czego się bać.
Tesla Model S Performance dysponuje silnikami elektrycznymi o mocy 795 KM. Pierwszą setkę osiąga w 2,5 s. Jednak prędkość maksymalna jak na auto sportowe jest dość mizerna. To zaledwie 261 km/h. Tutaj Elon Musk się nie spisał. Przyznacie, że porównując to do 350 km/h w wykonaniu Lamborghini wygląda to dość kiepsko. Jednak nie miało to większego znaczenia w wyścigu. Zobaczcie sami.
