Użytkownicy aut z silnikami Diesla powinni uważać! W niektórych egzemplarzach samochodów z jednostkami wysokoprężnymi może dojść do niekontrolowanego wkręcenia się motoru na wysokie obroty i jego zatarcia. Podpowiadamy jak temu zapobiegać oraz jak wyłączyć silnik w takiej sytuacji.

Co to jest rozbieganie silnika Diesla i jakie są jego przyczyny?

Rozbieganie silnika Diesla polega na niekontrolowanym dopływie paliwa lub oleju do cylindrów w zbyt dużej ilości. Objawia się to tym, że jednostka wysokoprężna nagle wkręca się na wysokie obroty i pracuje w takim trybie aż do momentu zatarcia. Co gorsze, użytkownik nie ma wpływu kiedy się to pojawi, ale na szczęście może spróbować zapobiec zatarciu silnik w trakcie rozbiegania. Nikt przecież nie chce płacić za kompleksowy remont silnika.

Co może być przyczyną rozbiegania silnika diesla? Na przykład uszkodzona turbosprężarka, niesprawna odma czy wyeksploatowana pompa wysokiego ciśnienia lub jej sterowanie. W niektórych przypadkach do takiej sytuacji dochodzi również przez zużyte pierścienie tłokowe. Najczęściej winna jest jednak turbosprężarka, która z powodu nieszczelności zasysa olej do układu dolotowego powodując jego niekontrolowany zapłon.

Jak zapobiec rozbieganiu silnika Diesla?

Najprostszą metodą – o ile nasze auto ma skrzynię manualną – jest wciśnięcie pedału sprzęgła, wbicie najwyższego biegu, a następnie puszczenie sprzęgła. Spowoduje to zgaśnięcie silnika i zapobiegnie jego uszkodzeniu. To najprostsza metoda zduszenia silnika w aucie ze skrzynią manualną. Pamiętajcie o tym, że wyjęcie kluczyka ze stacyjki – szczególnie w starszych autach, gdzie nie ma klap gaszących, są one niesprawne lub zostały usunięte – nic nie da i jednostka napędowa nadal będzie pracować aż do momentu uszkodzenia.

W przypadku samochodów z automatem pozostają dwa rozwiązania. Możecie odbezpieczyć gaśnice i popsikać ją filtr powietrza lub wyjąc filtr i zablokować układ dolotowy na przykład szmatą – niestety w większości przypadków nie jest to bezpieczne. Bardzo łatwo można się poparzyć lub uszkodzić sobie ręce. Ponadto ten sposób nie jest tak łatwy do wykonania dla motoryzacyjnych laików. Najbardziej ekstremalną metodą jest jeszcze dojechanie autem do samej ściany, zatrzymanie się i spróbowanie ruszenia nim – ,,przepchnięcia” ściany. Niestety nie zawsze to działa a może grozić dodatkowym uszkodzeniem skrzyni biegów. W samochodach z automatem niestety zwykle bezpieczniej jest oddalić się od wozu i czekać aż silnik się zatrze. Stanie zbyt blisko auta może grozić dostaniem odłamkiem uszkodzonego silnika.

Najlepiej więc – w przypadku manuala – wrzucić jak najwyższy bieg i ruszyć. W samochodzie z automatem można spróbować zatkać dolot spryskując filtr powietrza gaśnicą, ale najbezpieczniej zostawić auto i po prostu się oddalić czekając na zatarcie silnika. Jako, że zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć, radzimy na bieżąco usuwać wszystkie usterki w aucie. Warto szczególnie zadbać o pełną sprawność i szczelność turbosprężarki, bo to ona jest najczęściej przyczyną rozbiegania Diesla.