W większości województw śnieg już jest, więc prawie każdego czeka poranne odśnieżanie auta. Nawet ci, którzy trzymają samochód w garażu muszą zrzucić z niego biały puch po pracy. Jeśli na aucie jest lód, zadanie nie jest już takie łatwe. Jeden z Polaków wpadł jednak na ,,genialny” pomysł.
Postanowił obstukać samochód przy pomocy ciężkiego gumowego młotka. Z jednej strony w przypadku skrajnego oblodzenia auta ciężko znaleźć szybki i skuteczny sposób usunięcia śniegu i lodu. Niestety trzeba pamiętać, że uderzając w karoserię młotkiem – nawet gumowym – można uszkodzić szyby, poobijać karoserię lub zbić reflektory. Jeśli już chcecie zrobić odśnieżanie młotkiem to róbcie to bardzo delikatnie i z wyczuciem. Jednak są na to lepsze sposoby.
Jak bezpiecznie usunąć lód z samochodu?
Na pewno nie przy pomocy gorącej wody i czajnika. To zdecydowanie głupi pomysł! Od szybkiej zmiany temperatur popękają Wam szyby. Najbezpieczniejszą metodą jest spryskanie lodu specjalnym preparatem typu de-icer (d-icer). Często też specyfik ten oferowany jest po prostu jako odmrażacz do szyb. Z kolei aby zapobiec nadmiernemu oblodzeniu i ograniczyć czas odśnieżania wcześniej. Warto spryskać szyby lub całe auto preparatem typu pre-icer, spotykanym również jak antyzamarzacz lub osłona antyszronowa.