Jeszcze nie zdążyliśmy się nacieszyć zimową pogodą,  a już jutro meteorolodzy przewidują znaczny wzrost temperatur. W całym kraju zacznie się topić śnieg i będzie błoto oraz plucha.

Czeka nas odwilż, ale czy na stałe?

Prawdopodobnie nie, jak twierdzi Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zima nie zdążyła jeszcze powiedzieć ostatniego słowa. Choć prawie do końca tygodnia temperatury w ciągu dnia mają być w całej Polsce dodatnie. Lekkie ochłodzenie może przyjść jednak w najbliższy weekend. Dlatego apelujemy o rozwagę na drogach i uważanie. Szczególnie nocą, gdy temperatury będą ujemne. Odwilż jest bardzo zdradliwa!

W trakcie, gdy trwa odwilż wielu kierowców wciska mocniej gaz i jeździ szybciej. To pułapka! Błoto pośniegowe jest często nawet bardziej zdradliwe niż sam śnieg. Do tego dochodzi niebezpieczeństwo najechania na czarny lód. Taki, którego nie widać. Pomimo ocieplenia nie traćcie więc czujności i miejcie oczy dookoła głowy w trakcie jazdy w najbliższym tygodniu.