Kalifornijska policja złapała 25-letniego mężczyznę po tym jak jechał na tylnej kanalie Tesli z włączonym autopilotem. W tym czasie na przednich fotelach auta nie siedział nikt, kto mógłby w przypadku nieprzewidzianej niebezpiecznej sytuacji chwyciłby za koło kierownicy lub zahamował.
Jechał na tylnej kanapie Tesli z włączonym autopilotem
To nie pierwszy taki przypadek w USA. Podobnych filmów jest w Internecie kilka. Osoby wysiadają z Tesli po włączeniu autopilota i biegną obok auta. Część z nich puszcza kierownicę i robi inne dziwne rzeczy. Tym ludziom chyba wydaje się, że prowadzenie samochodu to zabawa, a autopilot w razie niebezpiecznej sytuacji wszystko zrobi za nich. To zdecydowanie zbyt duże zaufanie do elektronicznych nianiek w aucie.
KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN
Mężczyzna ma już na swoim koncie wyrok. Po tym jak sprzedawał kradzionego iPhona na jednym z amerykańskich internetowych portali aukcyjnych. 25-latek zyskał też spory rozgłos w 2014 roku. Po tym jak umieścił kilka zdjęć z drogą biżuterią i luksusowymi autami na Instagramie. Najwyraźniej człowiek ten za wszelką ceną szuka atencji w Internecie. Chłopak chce być znany, ale do końca nie wie z czego. Mamy nadzieję, że to jego ostatni głupi pomysł na bycie sławnym.
Fot. pixabay.com