Widzieliśmy już latanie bokami bryczką zaprzęganą końmi, szambiarką, rowerem, a teraz pora na szynobus. Motorniczy driftował tramwajem w Szczecinie. Oczywiście zrobił to nieumyślnie. Jak do tego doszło?
Driftował tramwajem w Szczecinie i miał sporo szczęścia
Tak naprawdę maszynista zrobił to prawdopodobnie przez przypadek, albo z powodu pomyłki. Na filmie widać jak w pewnym momencie drugi wagon tramwaju wpada w poślizg i leci bokiem. Mało brakowało, a uderzyłby w inny szynobus lub spowodował wypadek z udziałem większej ilości aut osobowych.
Na szczęście zatrzymał się na słupie. Zakładamy też, że nikomu z pasażerów nic poważnego się nie stało. Niestety nie wiemy co było dokładną przyczyną takiego incydentu. Takie rzeczy często trudno przewidzieć. Być może zawinił słaby stan techniczny tramwaju, a być może do poślizgu doszło zupełnie przypadkiem. Jednak musiała być jakaś konkretna przyczyna.