Na nagraniu z wideorejestratora widać, że na początku filmy kierowca jednej z ciężarówek wyprzedza drugą jadącą obok. Prawdopodobnie w tym samym czasie za nim jechał cwaniaczek w BMW Serii 5 i ich poganiał.
Cwaniaczek w BMW nie miał cierpliwości
Nagle kierowca BMW wyprzedził dwie ciężarówki prawie ocierając się o barierkę. Następnie zajechał drogę TIR-owi jadącemu na lewym pasie i bezczelnie wyhamował. To bardzo niebezpieczne zachowanie, bo ciężarówka mogła wjechać w tył jego auta. Nie rozumiemy zupełnie zachowania kierowcy w niemieckiej limuzynie. Kilka minut przecież go nie ,,zbawi”.
Tego typu zachowania nie wnoszą do takich sytuacji nic dobrego. Do tego mogą doprowadzić do groźnego wypadku. Walka o urażone ,,ego” zawsze powoduje głupie konsekwencje. Drogi publiczne to nie tor wyścigowy. Każdy z kierowców wymaga szacunku. Tym bardziej, że ciężarówki nie wyprzedzają się przecież przez cały czas.
