Chciał się popisać swoim BMW M6. Poleciał bokiem i wpadł prosto do rowu [wideo]

Chciał się popisać swoim BMW M6. Poleciał bokiem i wpadł prosto do rowu [wideo]

Driftował BMW M6 i wpadł do rowu

Podaj dalej

Kierowca BMW M6 postanowił wypróbować możliwości swojego tylnonapędowego auta. Na pustej drodze spróbował zarzucić tyłem. Chciał przejechać zakręt w kontrolowanym poślizgu. Niestety się to nie udało i wleciał do rowu.

Kierowca BMW M6 E63 i nieudolny drift

Z tego co widać na wideo prędkość auta nie była duża, więc na szczęście nikomu nic się nie stało. To tyle na temat tej sytuacji, jednak warto przyjrzeć się bliżej autu. To BMW M6 E63 z 507-konnym potężnym silnikiem V10. Jednostka ta ma pojemność 5-litrów i generuje maksymalny moment obrotowy na poziomie 520 Nm.

BMW M6 E63 osiąga pierwszą setkę w 4,2 s. Prędkość maksymalna sportowego coupe to 250 km/h. Samochód ma elektroniczny kaganiec, po przeprogramowaniu auto bez większych problemów przekroczy prędkość 300 km/h. Takie osiągi wymagają jednak odpowiednich umiejętności, których w tym przypadku wyraźnie zabrakło.

KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News